Nauczyciele. Moje osobiste historie

 

 

Jeszcze przed wojną zawód nauczyciela wiązał się z ogromnym prestiżem i społecznym szacunkiem. Ustrój komunistyczny „zgubił” sporą część autorytetu tej profesji, natomiast czasy współczesne przyniosły jej całkowitą degradację. Dzisiaj nauczyciel traktowany jest – niestety –  jak wyrobnik. Czy winny jest tylko przestarzały system? Nie sądzę. Ze studiów (dwie dekady temu) pamiętam koleżanki z roku, które wprost mówiły:

Będę nauczycielką, bo chcę mieć dużo wolnego czasu dla siebie.

– Będę nauczycielką, bo może i potyram pierwsze dwa , trzy lata w papierach, ale potem będę już lecieć na autopilocie.

Ciekawa jestem, co dzisiaj myślą na temat swojej pracy wyżej wspomniane panie?

Czasy, w których padały tego typu stwierdzenia, były diametralnie różne od dzisiejszych. Zdobycie stanowiska nauczyciela graniczyło z cudem, a gdy ten cud się jednak wydarzał nie miał on wiele wspólnego z kompetencjami stażysty, tylko z tzw. znajomościami. Przypadkowy człowiek posiadał marne szanse na dostanie pracy w szkole. Do dzisiaj na prowincjach funkcjonuje zasada pierwszeństwa tzw. „znajomych królika”. Gdy w wyniku niżu demograficznego, czy też przekształceń szkolnictwa dochodzi do redukcji stanowisk często odpadają wspaniali, pełni zapału i pasji, młodzi ludzie, którzy nie mają tzw. „dojść”. Szkoda, bo w tym zawodzie, tak ważnym dla przyszłości naszego społeczeństwa, powinni zostać najlepsi. Niestety, odnoszę wrażenie, że wciąż są to tylko moje pobożne życzenia. Z czasów mojej edukacji na palcach jednej ręki mogę wyliczyć wspaniałych ludzi, którzy jednocześnie byli moimi nauczycielami. To oni dali mi wiarę w siebie, która pozwoliła przejść pod pręgierzem bezduszności większości kadry pedagogicznej. Do dzisiaj wspominam dwóch cudownych nauczycieli ze szkoły podstawowej – jeden z nich zawsze miał do nas liczne słowa zachęty okraszone życzliwym uśmiechem, drugi cierpliwość oraz wiarę w nas, wiejskich dzieciaków – obydwu z nich cechowała niekwestionowana charyzma, którą my, uczniowie, instynktownie szanowaliśmy i podziwialiśmy. Niestety, większość nauczycieli traktowała nas, jak kłopotliwy bagaż. „Niesienie kaganka oświaty” i pełnienie z oddaniem roli służebnej wobec powierzonych im dzieci zamieniali w jakiś bzdurny koszmarek, czyli przepisywanie przez nas podręczników w czasie, gdy oni przeglądali prasę popijając kawę.

Szkoła średnia to kolejny etap mojej edukacji, w trakcie której przekonałam się, jak bardzo zadufani w sobie potrafią być ludzie, których zwyczajowo nazywaliśmy „profesorami”. Byłam biednym dzieckiem, które nigdy nie pojechało na żadną szkolną wycieczkę. Dla mojej rodziny był to zbyt duży wydatek. Nie miałam z tym nigdy problemu, nauczona, że wstyd to kraść, a nie uczciwie pracować na rodzinę. Niestety, problem miała z tym moja wychowawczyni, która notorycznie wytykała mój „brak” na szerszym forum.

Oczywiście, Marzena z nami nie pojedzie bo jest biedna i aspołeczna.

Nie wspomnę ile razy pytała, czy w końcu przeniosę się do innej szkoły, bo psuję integralność klasy swoim notorycznym i niestosownym ubóstwem. W końcu uznała mnie za osobę bezczelną, gdyż niezmiennie na tego typu nagabywania odpowiadałam:

Nie ma takiej możliwości.

 Cóż, szkołę przeszłam z wielkim uśmiechem na ustach – być paskudnie traktowanym i szykanowanym to jedno, drugie to dawać satysfakcję podłemu człowiekowi, prawda? Nigdy! Dlaczego nie poskarżyłam się mamie? To proste – wiedziałam, jak wiele kosztuje ją to, że mogę uczyć się w dobrym liceum, więc nie chciałam, by poczuła choć przez chwilę, że „nie daje rady” i mnie zawodzi. Moja mama mnie zawodziła – robiła to wychowawczyni, nauczyciel, który powinien stanowić dla mnie, uczennicy, wsparcie.  W liceum spotkałam trzech dobrych ludzi i zrazem porządnych nauczycieli, jestem im wdzięczna za każde dobre słowo, bo dzięki nim nie straciłam wiary w to, że kiedyś i dla mnie nastanie lepszy czas. Dziękuję. Gdy w końcu zaczęłam studia, odetchnęłam. W końcu moja wiedza, umiejętność merytorycznego uzasadnienia własnej opinii przestała być utrapieniem, a stała się docenianą zaletą. Byłam studentką, która dostawała piątki z najtrudniejszych egzaminów – dla mnie była to czysta przyjemność. Gdy zdawałam ostatni egzamin, podsumowujący pięć lat nauki (z Literatury pięknej) wdałam się w długi, konstruktywny spór z egzaminatorem. Swoją opinię rzetelnie i merytorycznie uzasadniłam, jednocześnie bezlitośnie (i z radością) punktując słabe strony wywodu mojego interlokutora.

To była czysta przyjemność egzaminować panią.

Takimi słowami profesor poprzedził wstawienie piątki do mojego indeksu. Można? Można – o ile nie ma się przerośniętego ego, rzecz jasna.

 

 Był taki czas w moim życiu, gdy musiałam odbyć praktyki nauczycielskie. Standard – przygotowywanie wypasionych scenariuszy lekcji etc. Bardzo miło wspominam tamten czas. W szkole podstawowej dzieciaki były cudowne, pełne energii i bardzo szczere, w średniej spotkałam młodych ludzi bardzo ciekawych świata. Co łączyło te dwie szkoły? Atmosfera pokoju nauczycielskiego, gdzie wiecznie utyskiwano na uczniów i rodziców. Głównym tematem rozmów była jednak inna kwestia – odnosiłam wrażenie, że prawie każdy nauczyciel już od pierwszej przerwy niecierpliwie odliczał czas do końca swoich lekcji. Miło wspominam vice dyrektorkę szkoły podstawowej, uczciwą, przemiłą kobietę,  która szczerze powiedziała mi, że ona zdaje sobie sprawę, że należy do uprzywilejowanej grupy społecznej (przypominam – to był czas, gdy bezrobocie szalało na całego).

Czas moich praktyk nauczycielskich to był okres, gdy równocześnie pracowałam w prywatnej firmie. Okres spędzony w szkole wspominam bardzo miło, praca z dziećmi była relaksem, a zrobienie dokumentacji  na każdą lekcję – pestką.  Nigdy nie zapomnę mojej opiekunki praktyki w szkole średniej –  tuż przed rozpoczęciem mojej pierwszej lekcji w klasie szeptem rzuciła mi ostrzeżenie:

 – Tylko niech pani nie używa słowa „oralnie”, bo nie zapanujemy nad młodzieżą, oni maja tylko jedne skojarzenia.

Cóż, zaraz na początku lekcji (związanej z przekazem ustnym legend) wytłumaczyłam zaciekawionym, młodym ludziom, znaczenie słowa „oralne”, włącznie z tym obiegowym. Jedyną osobą, która „spaliła buraka” była moja siedząca w ostatniej ławce opiekunka, polonistka z prawie trzydziestoletnim stażem pracy. O dziwo, młodzież nie dostała „małpiego rozumu” od słowa, które miało przecież prawo kojarzyć się im z seksem. Praktyki w szkołach potwierdziły moje przekonanie o tym, że warto być uczciwym, otwartym wobec dzieci i młodzieży.

Dobrych kilka lat później miałam przyjemność zatrudniania i nadzorowania pracy nauczycieli w szkołach dla dorosłych. W tamtych czasach tak często kręciłam głową na znak zdziwienia (łamane na rezygnację), że do dzisiaj mam z tego tytułu silne bóle karku 😉  Nie wiem, ile razy można tłumaczyć nauczycielowi z wieloletnim stażem np. prawidłowy sposób wypełniania dziennika. Owszem, zdarzały się pojedyncze „kumate” egzemplarze – wyjątki potwierdzające bardzo wkurzającą regułę.

Moja przygoda z oświatą nie ma końca. Otóż mam wśród znajomych także nauczycieli. Zgadzam się z nimi, że uczenie dzieci to wielka odpowiedzialność i próba cierpliwości każdego dnia. „Mojej” Kasi  dałabym i dwa tysiące,  za to, że tak bardzo angażuje się w pracę z dziećmi, tak bardzo przeżywa każde ich nieszczęścia. Jest ona takim nauczycielem, który sprawia, że zaniedbane, zagubione dziecko pierwszy raz w życiu czuje się zauważone, wysłuchane i ważne. To bezcenne, dlatego dla mnie nie ma takich pieniędzy, które godnie wynagrodziłyby tego typu pracę. Inna ze znajomych, mimo wieloletniej pracy i pasji, której jej nie brakowało, musiała odejść z zawodu tylko dlatego, że „znajomy królika” postanowił żyć z nauczania. Przykre i niesprawiedliwie. Tego typu przypadki to wielka strata dla całego szkolnictwa.

 

Podsumowując moje osobiste doświadczenia z nauczycielami dochodzę do wniosku, że sami nauczyciele psują sobie opinie wśród społeczeństwa. Wzrastałam z przekonaniem, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Nikomu nie należy on się „z urzędu”. Z trudem słucham, jak kolejny nauczyciel przed kamerami mówi, że strajkuje, żeby godnie żyć i mieć szacunek ludzi. Nie uważam, że nauczyciele są jakimś wyjątkiem i szacunek ot tak im się należy. Czekam na czasy, gdy ludzie ci zrozumieją, że to od nich zależy, jak będzie traktować ich społeczeństwo. Popieram wzrost płac, jednak moim zdaniem powinien on być związany z efektywnością pracy nauczyciela. Jak ją mierzyć? To proste – jednym z mierników powinno być zaangażowaniem uczniów (np. udział w przeróżnych konkursach, nowatorskich projektach). Mierzi mnie narzekanie nauczycieli dotyczące ich dokształcania oraz pracy w domu. Świat się zmienia, pędzi do przodu i większość z tych, którzy są obecnie aktywni na rynku pracy nie może pozwolić sobie na tzw. „spoczęcie na laurach”. Wkurza mnie twierdzenie nauczycieli, że zamiast wakacji woleliby móc wziąć urlop, kiedy im pasuje. W jakiej firmie można wziąć taki urlop?? Ziemia do nauczycieli – mamy dwudziesty pierwszy wiek! Wszyscy zapie…amy ile wlezie, Drodzy Państwo! Oczywiście, rozumiem specyfikę profesji związanej z nauczaniem dzieci – niewątpliwie wiąże się ona z jakością intelektualną przyszłego społeczeństwa. Dlatego właśnie nie ma we mnie zgody na to, żeby każdy nauczyciel dostał taką samą podwyżkę – jedni z nich podcinają skrzydła dzieciom, drudzy –  im je dają. Sercem opowiadam się tylko i wyłącznie za sprawiedliwością (równo nie znaczy sprawiedliwie!).  Dzisiaj zarobek winien być warunkowany jakością oraz ilością pracy. Rozumiem, że czas Siłaczek już minął. Aspekt godnościowy płacy jest istotny w każdym zawodzie. Świat pędzi do przodu, każdy powinien się do tego dostosować. Nie ma już miejsca na „beton” w oświacie. Nikt mi nie wmówi,że wystarczy podnieść tylko płacę, żeby zniknął chaos, a nauczyciele w magiczny, natychmiastowy sposób odzyskają szacunek społeczeństwa. Bądźmy wobec siebie uczciwi (np. opodatkujmy korepetycje). Jestem przekonana, że szereg niewielkich nawet zmian w perspektywie lat przyniesie nam wszystkim, całemu społeczeństwu, konkretne korzyści. Polaryzacja poglądów dotyczących strajku nauczycieli służy tylko i wyłącznie partiom politycznym. Wspierajmy się, jako ludzie i jako społeczeństwo. To jedyny sposób na to, żeby zniszczyć nienawiść, która z taką łatwością rozpalają w nas populiści ze sceny politycznej. Nauczycielom szczerzę życzę, żeby stali się zdecydowanie bardziej autokrytyczni – również dzięki temu będą lepszymi przewodnikami dla naszych dzieci. Jest takie powiedzenie: „Chcesz zmienić świat – zacznij od siebie”.

 

 

787 thoughts on “Nauczyciele. Moje osobiste historie

  1. I am no longer certain the place you’re getting your information, but great topic. I needs to spend a while learning more or understanding more. Thank you for wonderful info I used to be looking for this info for my mission.|

  2. This design is spectacular! You certainly know how to keep a reader entertained. Between your wit and your videos, I was almost moved to start my own blog (well, almost…HaHa!) Great job. I really enjoyed what you had to say, and more than that, how you presented it. Too cool!|

  3. Do you mind if I quote a few of your articles as long as I provide credit and sources back to your webpage? My blog site is in the exact same niche as yours and my users would genuinely benefit from some of the information you present here. Please let me know if this okay with you. Thanks a lot!|

  4. Amazing blog! Do you have any hints for aspiring writers? I’m planning to start my own site soon but I’m a little lost on everything. Would you propose starting with a free platform like WordPress or go for a paid option? There are so many options out there that I’m totally overwhelmed .. Any suggestions? Kudos!|

  5. I have been browsing online greater than three hours as of late, yet I by no means discovered any interesting article like yours. It’s beautiful price sufficient for me. In my view, if all website owners and bloggers made just right content material as you probably did, the net will be much more useful than ever before.|

  6. Hello! I’ve been following your weblog for some time now and finally got the bravery to go ahead and give you a shout out from Huffman Tx! Just wanted to tell you keep up the fantastic work!|

  7. Have you ever thought about adding a little bit more than just your articles? I mean, what you say is important and everything. However think of if you added some great photos or videos to give your posts more, „pop”! Your content is excellent but with images and videos, this website could definitely be one of the greatest in its field. Good blog!|

  8. After checking out a number of the articles on your website, I truly appreciate your technique of blogging. I saved it to my bookmark website list and will be checking back in the near future. Please check out my web site too and tell me what you think.|

  9. Hi there! This article couldn’t be written much better! Reading through this article reminds me of my previous roommate! He constantly kept preaching about this. I most certainly will send this information to him. Fairly certain he’ll have a great read. Many thanks for sharing!|

  10. I love your blog.. very nice colors & theme. Did you design this website yourself or did you hire someone to do it for you? Plz answer back as I’m looking to design my own blog and would like to find out where u got this from. thank you|

  11. We’re a group of volunteers and opening a new scheme in our community. Your web site provided us with valuable information to work on. You’ve done a formidable job and our whole community will be thankful to you.|

  12. Definitely believe that which you stated. Your favourite justification seemed to be at
    the web the easiest thing to remember of. I say to you, I definitely get irked while other folks think about concerns
    that they plainly do not recognise about. You managed to hit the nail
    upon the top as smartly as outlined out the entire thing without having side effect ,
    people could take a signal. Will probably be back to get
    more. Thank you

    Here is my web site :: 먹튀검증업체

  13. Somebody necessarily help to make seriously articles I’d state. That is the very first time I frequented your website page and up to now? I surprised with the analysis you made to make this particular publish extraordinary. Wonderful job!|

  14. Aw, this was an exceptionally nice post. Finding the time and actual effort to generate a really good article… but what can I say… I procrastinate a lot and never seem to get nearly anything done.|

  15. Write more, thats all I have to say. Literally,
    it seems as though you relied on the video to make your
    point. You clearly know what youre talking about, why throw away your intelligence on just posting
    videos to your blog when you could be giving us something informative to read?

  16. It is appropriate time to make a few plans for the future and it’s time to be happy. I’ve learn this submit and if I could I desire to suggest you some interesting things or tips. Perhaps you could write subsequent articles referring to this article. I desire to read even more things about it!|

  17. After checking out a number of the blog posts on your website, I truly like your technique of blogging. I saved as a favorite it to my bookmark site list and will be checking back soon. Take a look at my website too and tell me how you feel.|

  18. Hi there! Quick question that’s completely off topic. Do you know how to make your site mobile friendly? My blog looks weird when viewing from my iphone 4. I’m trying to find a template or plugin that might be able to fix this problem. If you have any suggestions, please share. Many thanks!|

  19. Nice post. I learn something new and challenging on sites I stumbleupon every day. It’s always useful to read through content from other authors and use a little something from their sites. |

  20. I do love the manner in which you have framed this situation plus it does indeed present us a lot of fodder for thought. On the other hand, through everything that I have witnessed, I really trust when other remarks stack on that folks keep on issue and don’t embark upon a soap box associated with the news du jour. Anyway, thank you for this fantastic piece and even though I do not really go along with the idea in totality, I regard your viewpoint.

  21. Thank you, I’ve recently been looking for info about this subject for ages and yours is the best I have discovered so far. However, what about the conclusion? Are you certain in regards to the supply?|

  22. Hi there! This post couldn’t be written any better! Looking through this article reminds me of my previous roommate! He always kept talking about this. I am going to forward this article to him. Fairly certain he’ll have a very good read. Many thanks for sharing!|

  23. With havin so much content and articles do you ever run into any issues of plagorism or copyright infringement? My website has a lot of exclusive content I’ve either authored myself or outsourced but it appears a lot of it is popping it up all over the web without my agreement. Do you know any solutions to help prevent content from being ripped off? I’d definitely appreciate it.|

  24. Excellent beat ! I would like to apprentice while you amend your site, how can i subscribe for a weblog site? The account helped me a acceptable deal. I have been tiny bit acquainted of this your broadcast offered vibrant transparent idea|

  25. Hey there! I understand this is somewhat off-topic but I had to ask. Does running a well-established blog like yours require a lot of work? I am completely new to running a blog however I do write in my journal every day. I’d like to start a blog so I will be able to share my own experience and thoughts online. Please let me know if you have any kind of suggestions or tips for brand new aspiring blog owners. Thankyou!|

  26. Aw, this was an incredibly good post. Taking a few minutes and actual effort to create a great article… but what can I say… I procrastinate a whole lot and never seem to get anything done.|

  27. Great beat ! I wish to apprentice while you amend your site, how can i subscribe for a blog web site? The account aided me a acceptable deal. I had been tiny bit acquainted of this your broadcast offered bright clear concept|

  28. I was recommended this website through my cousin. I’m not sure whether this post is written via him as no one else know such unique about my problem. You are incredible! Thanks!|

  29. Hey there this is kind of of off topic but I was wanting to know if blogs use WYSIWYG editors or if you have to manually code with HTML. I’m starting a blog soon but have no coding expertise so I wanted to get advice from someone with experience. Any help would be greatly appreciated!|

  30. Have you ever considered about adding a little bit more than just your articles? I mean, what you say is fundamental and all. Nevertheless just imagine if you added some great photos or video clips to give your posts more, „pop”! Your content is excellent but with pics and videos, this site could definitely be one of the most beneficial in its field. Good blog!|

  31. Wow that was strange. I just wrote an very long comment but after I clicked submit my comment didn’t show up. Grrrr… well I’m not writing all that over again. Anyway, just wanted to say superb blog!|

  32. Hey I know this is off topic but I was wondering if you knew of any widgets I could add to my blog that automatically tweet my newest twitter updates. I’ve been looking for a plug-in like this for quite some time and was hoping maybe you would have some experience with something like this. Please let me know if you run into anything. I truly enjoy reading your blog and I look forward to your new updates.|

  33. Do you have a spam problem on this blog; I also am a blogger, and I was wondering your situation; many of us have created some nice methods and we are looking to swap solutions with other folks, why not shoot me an e-mail if interested.|

  34. Very good website you have here but I was wanting to know if you knew of any discussion boards that cover the same topics discussed in this article? I’d really like to be a part of community where I can get feed-back from other experienced people that share the same interest. If you have any recommendations, please let me know. Thanks!|

  35. Hey There. I found your weblog the use of msn. That is an extremely well written article. I’ll make sure to bookmark it and come back to read extra of your helpful info. Thank you for the post. I’ll definitely comeback.|

  36. Woah! I’m really loving the template/theme of this website. It’s simple, yet effective. A lot of times it’s very hard to get that „perfect balance” between usability and visual appeal. I must say that you’ve done a excellent job with this. In addition, the blog loads very quick for me on Chrome. Superb Blog!|

  37. Hi there! This article couldn’t be written any better! Looking through this post reminds me of my previous roommate! He constantly kept preaching about this. I’ll send this post to him. Pretty sure he will have a good read. I appreciate you for sharing!|

  38. I don’t even know how I ended up here, but I thought this post was good. I don’t know who you are but definitely you are going to a famous blogger if you are not already 😉 Cheers!|

  39. This is the perfect site for anybody who would like to understand this topic. You realize so much its almost tough to argue with you (not that I actually would want to…HaHa). You certainly put a brand new spin on a subject that’s been written about for many years. Excellent stuff, just great!|

  40. Hi there! This article could not be written any better! Reading through this article reminds me of my previous roommate! He continually kept talking about this. I most certainly will send this post to him. Fairly certain he will have a good read. Thanks for sharing!|

  41. This is really interesting, You’re a very skilled blogger. I’ve joined your feed and look forward to seeking more of your magnificent post. Also, I’ve shared your website in my social networks!|

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *