Pozorna rzeczywistość

Pozornie wszystko jest tak, jak dawniej. Świeci słońce, a nadrzeczne ptaki robią się coraz głośniejsze. Zaprzyjaźniona sójka Kaśka, jak co roku o tej porze, namiętnie zbiera z tarasu roztrzaskane orzechy. Wieczorami, gdy stoję pod atramentowym niebem przybranym błyszczącymi gwiazdami, do mojego nosa wdziera się odurzający zapach budzącej się do życia ziemi. Czas zatoczył koło i znów nastała wiosna. Pozornie wszystko

Wiosenna lekcja hipokryzji

  Pamiętam, jak w szkole podstawowej (dawno, dawno temu, za siedmioma górami i siedmioma rzekami, czyli jakieś trzy dekady temu😎)  każdego marca, dostawaliśmy zadanie domowe. Brzmiało ono mniej więcej tak: „Opisz, jakie zauważyłeś pierwsze objawy wiosny w swoim najbliższym otoczeniu”. W naszej klasie był taki chłopak, delikatnie rzecz ujmując – bardzo „odporny na wiedzę” i  mało sobie robiący z usiłujących